home *** CD-ROM | disk | FTP | other *** search
- At 09:34 98-04-29 +0100, you wrote:
-
- >No nie wiem. G³ówna optymalizacja to chyba krótszy modu³ startowy. Ró¿nica
- >polega chyba na tym, ¿e w E optimizer jest w³±czony zawsze, a w C trzeba
- >sobie w³±czyæ. E za to kasuje wszystkie kompilatory C pod wzglêdem
- >szybko¶ci kompilacji, nawet SAS z Global Symbol Table wysiada.
-
- Jesli porownujesz do Sasa to masz racje, szczegolnie jesli probujesz
- kompilowac program pisany w C++ - ale sprawdz inne kompilatory -
- chocby MaxonaC++, lub jego angielska wersje HosoftC++ - to na prawde
- burza w porownaniu np. do StormaC (w wersji do 2.0 - pozniejszych nie mialem
- okazji zobaczyc w dzialaniu ...)
-
- >E jest o tyle fajne, ¿e jest jêzykiem bez typów, co jest bardzo wygodne
- >przy programowaniu obiektowym i u¿ywaniu BOOPSI (odpadaj± setki bzdurnych
- >rzutowañ), choæ czasem mo¿e prowadziæ do trudnych do wykrycia b³êdów.
-
- Wiekszosc rzutowan zobligowana jest kiepsko napisanym parserem w Sasie
- w innych kompilatorach rzutowanie, to na prawde juz niewielki problem
-
- >Czy E jest prostszy? Ze wzglêdu na swoj± beztypowo¶æ i sk³adniê podobn±
- >trochê do Pascala, a trochê do Basica tak, ale je¿eli C bêdzie Twoim
- >pierwszym poznanym jêzykiem, to niekoniecznie.
-
- Za to w C++ tworzenie wlasnych typow to moim zdaniem zaleta... - coz
- przeciazenia i funkcje operatorowe ulatwiaja na prawde pozniej pisanie
- kolejnych wersji programow...
-
- Kaczus of BlaBla
-
-
-